inspirujące życiorysy

Ukryta w Ranie Serca Jezusa. S. Wanda Boniszewska – ks. Jerzy Jastrzębski

Dziś w liturgii Kościoła wspominamy świętych Aniołów Stróżów. Jest to dzień patronalny Zgromadzenia Sióstr od Aniołów, do którego należała s. Wanda Boniszewska – polska mistyczna, stygmatyczka, siostra zakonna całkowicie zjednoczona z Panem Jezusem w Jego męce. Już kiedyś pisałam o Niej na Instagramie, kiedy to przeczytałam książkę o s. Wandzie – „Ukryta w Sercu Jezusa. S. Wanda Boniszewska” opowiadającą o Jej życiu i powołaniu z perspektywy ewangelicznych ośmiu błogosławieństw. Dziś chciałbym o niej przypomnieć.

Jakiś czas temu, późną wiosną udało mi się pojechać z siostrami do podwarszawskiego Konstancina-Jeziornego, gdzie s. Wanda spędziła ostanie lata swojego życia. Dla mnie był to niesamowity moment odwodzenia miejsc, w których żyła s. Wanda – zobaczyłyśmy kaplicę, w której się modlitwa i pokój, w którym zmarła 2 marca 2003r. W kaplicy widnieją przepiękne malowidła przedstawiające właśnie Aniołów, które są szczególnie czczone w Zgromadzeniu Sióstr od Aniołów.

Siostra Wanda usłyszała kiedyś od Maryi piękne słowa dotyczące charyzmatu swojego zgromadzenia:

„Siostro Anielska – powiedziała kiedyś Matka Najświętsza (…) patrz na swego Anioła Stróża, jesteś naszą własnością, Syn mój jest przy tobie i w Ranie Jego Serca się chowaj. I masz się poddać jego świętej woli. Przyjęłaś stan duszy kapłanów na siebie, to teraz trwaj w powołaniu. Pamiętaj, że ja, Niepokalana, ten Anioł Twój, stoimy na ratunek (…)”

Siostra Wanda otrzymała od Pana Jezusa szczególną misję modlitwy i cierpienia za kapłanów, zwłaszcza tych niewiernych i przeżywających trudności na drodze powołania. Tę misję wybrał dla niej sam Pan Jezus, o czym często pisała w swoim Dzienniku duchowym:

„Moja Królewno, jesteś Moją umiłowaną Oblubienicą i masz spełnić Moją myśl względem najukochańszych Moich kapłanów. Chcę, aby każda zakonnica umiłowała Mnie tak jak Ja ciebie w tej chwili. Chcę, aby każdy kapłan był Moim prawdziwym obrazem. Każdy kapłan jest więcej niż królewna. Kapłan jest życiem Moim w Kościele Moim, a ty Moją rozkoszą w smutkach”.

Pan Jezus chciał, żeby s. Wanda poprzez niezrozumienie i odrzucenie wynagradzała Jego Sercu rany, których doświadczało. Od tego momentu modlitwa i ofiara w intencji kapłanów i Zgromadzenia stała się jej zadaniem, które wypełniała do końca swojego życia.

Co mnie najbardziej dotknęło podczas lektury książki? To, że s. Wanda miała bardzo głęboką i intymną więź z Jezusem, który wiele razy nazywał Ją swoją Konwalią. Właśnie w tym dniu, kiedy jechałyśmy odwiedzić Siostry od Aniołów był początek maja, droga prowadziła przez las.

W pewnym momencie jedna z naszych sióstr powiedziała: „Ale tu pięknie pachnie konwaliami”.

Okazało się, że rosły nieopodal. Tak sobie wtedy pomyślałam, że Siostra Wanda tamtego dnia dawała o sobie znać.

9 listopada 2020 r. w Warszawie rozpoczął się proces beatyfikacyjny s. Wandy Boniszewskiej.

Modlitwa o beatyfikację Służebnicy Bożej s. Wandy Boniszewskiej:

Boże, który Służebnicę Bożą siostrę Wandę Boniszewską ze Zgromadzenia Sióstr od Aniołów powołałeś do prowadzenia życia ukrytego oraz dałeś jej szczególną łaskę uczestniczenia w męce Twojego Syna i składania w ofierze swego cierpienia w intencji kapłanów spraw, aby Kościół wyniósł Ją do chwały ołtarzy i doznawał Jej nieustannego wstawiennictwa. Przez Jej wstawiennictwo zechciej udzielić mi łaski, o którą pokornie Cię proszę…Amen.

O książce:

Autor: ks. Jerzy Jastrzębski

Wydawnictwo: Wydawnictwo Esprit

8 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *